ul. Norwida 14, III piętro 60-867 Poznań | +48 669 001 019 | kontakt@performancemusicstudio.pl

Kategoria: Półkolonie

Muzyka a rozwój dziecka: Jak wpływa na nas już od płodu i jak kształtuje funkcjonowanie mózgu i całego układu nerwowego

Muzyka a rozwój dziecka: Jak wpływa na nas już od płodu i jak kształtuje funkcjonowanie mózgu i całego układu nerwowego

Wpływ muzyki na rozwój dziecka Wpływ muzyki na nasze życie zaczyna się już w życiu płodowym. Jesteśmy w stanie wychwycić odgłosy takie jak bicie serca mamy czy jej oddech, ale też te ze świata zewnętrznego. Od chwili narodzin zaś bogactwo i różnorodność dźwięków towarzyszą nam stale i intensywnie. Nasza muzykalność niemal w 100% zależy od tego, w jakim stopniu będziemy oswajani z muzyką przez pierwsze pięć lat życia. Jak muzyka wpływa na rozwój dziecka? Wszechstronnie i nieograniczenie. Przede wszystkim kształtuje funkcjonowanie mózgu i całego układu nerwowego. Wzbogaca naszą wyobraźnię i koordynację zmysłową z otoczeniem. Przykład pianisty jazzowego Mieczysława Kosza Legendarny pianista jazzowy Mieczysław Kosz zanim w dzieciństwie utracił całkowicie wzrok, nauczył się przypisywać...

czytaj dalej
Muzyka – czy w ogóle umiemy ją percepować i jaką rolę odgrywa w naszym życiu?

Muzyka – czy w ogóle umiemy ją percepować i jaką rolę odgrywa w naszym życiu?

Czy warto się jej uczyć i co się przez nią osiąga? W którym momencie zacząć i jaki rodzaj zajęć muzycznych wybrać? I ile czasu potrzeba na osiągnięcie oczekiwanych efektów? Dotychczas poruszyliśmy temat śpiewu jako najbardziej dostępnej dla nas formy muzykowania. Jeżeli posiadamy słuch muzyczny i umiemy się nim posługiwać, zaintonowanie i zaśpiewanie dowolnej melodii nie sprawi nam większej trudności. Zupełnie inaczej jest w przypadku gry na instrumencie muzycznym. Każdy instrument ma bowiem uszeregowane następstwo dźwięków w sposób sobie właściwy. Najczytelniejszym tego przykładem jest fortepian. Układ białych i czarnych klawiszów tworzy półtony od c przez cis, d, dis, e, f itd. do kolejnego c, wyższego o oktawę. Każdy klawisz ma więc przypisany tylko sobie dźwięk, którego nie możemy w...

czytaj dalej
Śpiewanie – kiedy zacząć i czy warto?

Śpiewanie – kiedy zacząć i czy warto?

+ Znajdź dobrego coacha wokalnego! Dla większości z nas jest jasne, że jeśli nie wierzymy w to co robimy, osiągnięcie celu będzie bardzo utrudnione. Ze śpiewem jest identycznie. Chcąc śpiewać, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego i co chcemy przez to osiągnąć. Wiele osób ma wątpliwości, czy warto w ogóle uczyć się śpiewu i kiedy zacząć? Czy nie jest za późno? Tak naprawdę nie ma czegoś takiego, jak odpowiedni wiek. Można to robić od przedszkolaka do seniora 😀 Jeżeli nie mamy schorzeń laryngologicznych grożących poważnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia, łącznie z utratą głosu, to dlaczego nie? A co z używkami? Najlepiej w ogóle nie palić tytoniu, a z alkoholem nie przesadzać. Nawet, jeśli chcemy uprawiać heavy metal 😉 Głos jest z natury wbudowany w nasz organizm. Trudno...

czytaj dalej
Jak to w końcu jest z tym śpiewem? – cz. II

Jak to w końcu jest z tym śpiewem? – cz. II

Czy to samoistna, niezależna od naszej woli akcja fałdów głosowych, czy jednak wymaga odrobiny wiedzy? Czy warto w ogóle zaczynać i jaką rolę gra tu wiek? I o co chodzi z tym śpiewaniem z przepony? Poprzednio mówiliśmy o roli oddechu i mięśni oddechowych w śpiewaniu. Wiadomo jednak, że samo powietrze nie wystarczy. Aby w naszym ciele powstał dźwięk, musi ono swobodnie przepłynąć przez nasz organizm. Co to oznacza? Jeżeli mamy utrwalone jakiekolwiek wady postawy lub złe nawyki w poruszaniu się, blokujemy ów przepływ. Zwykłe garbienie się, trzymanie głowy za nisko, za wysoko lub usztywnianie kończyn mogą narobić nam ambarasu w nauce śpiewu. To kolejny istotny element, którego nie jesteśmy w stanie wyłapać ani upilnować o własnych siłach. Tylko obecność i uważna obserwacja nauczyciela...

czytaj dalej
Jak to w końcu jest z tym śpiewem? – cz. I

Jak to w końcu jest z tym śpiewem? – cz. I

Czy to samoistna, niezależna od naszej woli akcja fałdów głosowych, czy jednak wymaga odrobiny wiedzy? Czy warto w ogóle zaczynać i jaką rolę gra tu wiek? I o co chodzi z tym śpiewaniem z przepony? Po kolei. Kiedy jako dzieci szliśmy do przedszkola i szkoły, wśród przedmiotów nauczania znajdowała się także muzyka. Na czym skupiał się jej praktyczny aspekt? Rzecz jasna na nauce śpiewu! Już wtedy mogliśmy wyczuć intuicyjnie, że nie da się wydobyć z siebie dźwięku bez powietrza. Ile powinno go być? No właśnie. Zwróćcie na to uwagę wtedy, gdy cokolwiek mówicie. Nikt z Was nie bierze go zbyt mało, bo wystarczy na ledwo dosłyszalny szept. Nikt też nie zapycha się nim na zapas, bo głos nie jest wtedy dźwięczny, ale zapowietrzony. Na dodatek przy zbyt słabo wyćwiczonych mięśniach oddechowych...

czytaj dalej